środa, 6 listopada 2013

DRABINIOK

stary
niekompletny
obdrapany
rozebrany na części pierwsze


kilka dziwnych spojrzeń
uśmieszków
puknięć w czoło
pytań "po co ci to ?!"
...........

trochę wiary
trochę chęci
trochę pracy
trochę czasu
trochę wyobraźni


już tak mam, że wolę przedmioty z duszą
nadgryzione zębem czasu
lub ręcznie robione
te ze sklepu nie dają mi aż tyle radości


P.s.1. Wielkie dzięki tatusiu za pomoc i zrozumienie :*
P.s.2. Drabiniok jest już biały ale nie ma jeszcze fotki

Pozdrawiam
AGT