środa, 3 kwietnia 2013

SINGERKA

Zawsze marzyłam o starej maszynie
Najbardziej o jej starych nogach
Chciałam mieć na nich stolik
Po latach wzdychania spotkałyśmy się przypadkiem
Stała zardzewiała za płotem u pewnej rodziny
Marzła, mokła,opalała się 
To była miłość od pierwszego wejrzenia
Miła Pani nie miała nic przeciwko
Nawet nic za nią nie chciała
Ucieszyła się , że zabieram jej złom z podwórka
Ja ucieszyłam się, że znalazłam swój skarb :D
Jej syn podał mi ją przez płot
Została zaadoptowana przeze mnie :)
Początkowo mieszkała na balkonie
Później ją przemalowałam i znalazłam blat
Wkońcu mam swój kącik a ona już nie marznie i nie moknie

Niebawem będzie miała przyjaciółkę :D







Pozdrawiam
AGT