i to nie tylko na zewnątrz
Dorwałam maszynę po raz drugi :)
Efektem jest chmurka poduszka/zabawka dla Janka
Widziałam kiedyś taką podobną gdzieś na blogu ale nie pamiętam na jakim i zamarzyła mi się od pierwszego wejrzenia :D
Lubię tą jej nieidealność :)
ma swój urok
Hej:) Nie mogę się z Tobą skontaktować, bo nie widzę nigdzie maila. Prześlij mi proszę zrzut z ekranu - chciałabym mieć potwierdzenie. Mała nagroda czeka:) (joanka-z@wp.pl)
OdpowiedzUsuńŚliczna poducha i Janek też niczego sobie :-) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :) no a Janek rzeczywiście jest pociesznym pierniczkiem
Usuńjaka superaśna chmurka :p Bomblowi się podoba jak widzę ,więc jest podwójnie super ;p
OdpowiedzUsuń:D szkoda , że interesują go bardziej kable, listwy przypodłogowe, wszystkie zakamarki i wszystko czego nie można ;P narazie pełza a co to będzie jak będzie chodzić !!! strach się bać
UsuńNo cudna jest! :D
OdpowiedzUsuńdzięki Jasz :D szyłam ją z zapałem więc też ją bardzo lubię
Usuń