piątek, 18 lipca 2014

SÓL

jak juz pisałam wcześniej
obkupiłam się na wakacjach w sól morską

używam mało soli 
albo przynajmniej się staram
natomiast jeśli już doprawiam to solą morską

jest "zdrowsza" od zwykłej soli kuchennej
(jeśli sól może być "zdrowa" ;))
 dlatego, że oprócz sodu
zawiera też magnez, żelazo, wapń, cynk 
oraz różne inne mikroelementy

nie byłabym sobą gdybym nie kupiła sobie jakieś pierdoły
tak na pamiątkę :)
wybrałam niewielką łyżeczkę do soli
(to kryła ta niewielka papierowa torebka z poprzedniego posta)

przynajmniej będzie zdrowo bo w małych porcjach :) 
dostałam też czekoladkę z solą
 nawet ciekawy smak 
ale całej czekolady napewno bym nie pochłonęła ;p











Sol je morje, ki ni moglo nazaj na nebo.
Sól to morze, które nie mogło wrócić do nieba.

THE END

6 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia zrobiłaś. Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakoś dopiero teraz zobaczyłam te komentarze :)
      umknęły mi
      Dzięki wielkie za miłe słowa :)

      Usuń
  2. Bardzo ładne zdjęcia! Ciekawy post. Ja staram się nie używać soli, za to milion innych przypraw;p :))
    http://kiczplis.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i prawidłowo, trzeba nauczyc się przyprawiać ziołami i wydobywać smaki potrawy a nie ten smak zabijać (nie cierpię jak coś jest przesolone brrr)

      Usuń
  3. ach ta sól...no ale w czekoladzie....to mnie zaskoczyłaś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wcześniej wiedziałam o tym od Mimi i Zorkiego z ich książek
      sama byłam zaskoczona
      nie smakowało mi zabaradzo ale było to ciekawy smak :)

      Usuń