wtorek, 11 listopada 2014

DRUCIANA SKRZYNKA

dzisiaj bohaterem jest druciana skrzynka
wytaszczona  z piwnicy
zakurzona
podrdzewiała
ogólnie nie zachęcałaby do postawienia w "salonie"

ale nie mnie !!!
ja od początku widziałam w niej piękno ;p
zainspirowana skandynawskimi wnętrzami
widziałam w niej potenencjał
więc umyłam
wyczyściłam
posprejowałam
i włala
oto jest
nasza gazeciara

PRZED



PO






W piwnicy czeka jeszcze druciak po wielkiej butli na wino :)
więc skrzynka niebawem otrzyma siostrę

Pozdrawiam
AGT

8 komentarzy:

  1. Grunt to dostrzec w przedmiocie potencjał i mieć pomysł :) Świetna metamorfoza!!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość osób raczej pozbywa się takich "śmieci" a ja lubię dać im nowe życie. Z piwnicy na salony :-)

      Usuń
  2. Łałć, wspaniała! Wydobyłaś z niej ukryte piękno.
    I ten stojak pod maszynę do szycia w tle, rany...
    Bosko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) a te nogi to nie tylko nogi :-) to cała maszyna,. Ale to temat na osobnego posta ;-)

      Usuń